Blog dla chcących więcej oraz gabinet pomocy psychologicznej online

Bez kategorii

BINGE EATING, czyli kompulsywne objadanie się

19/10/2017

BINGE EATING, czyli kompulsywne objadanie się

W obecnych czasach zaburzenia odżywiania nie są rzadkością, a zdaje się, że z roku na roku odnotowuje się wzrost częstotliwości ich występowania. Przyczyny ich występowania zostały omówione w moich poprzednich artykułach na ten temat. Najczęstszą z nich jest z pewnością występujący powszechnie kult ciała i szczupłej sylwetki.

Czym jest Binge Eating?

Kompulsywne objadanie się jest zaburzeniem odżywiania charakteryzującym się spożywaniem nadmiernej ilości jedzenia w bardzo krótkim czasie. Najczęściej w trakcie jedzenia (niekiedy nawet i przed) nie towarzyszy mu głód fizyczny. Szczególnie istotną charakterystyką jest tempo jedzenia, które jest zdecydowanie szybsze niż u przeciętnych osób spożywających posiłek. Odmiennie niż w przypadku bulimii psychicznej nie występuje tutaj kompensacja w postaci wydalania zjedzonego pokarmu.

Dlaczego występuje?

Kompulsywne objadanie się może być spowodowane presją otoczenia, które narzuca określony wzorzec wyglądu sylwetki. Mowa w tym miejscu o nierealistycznej szczupłości występującej u modelek pozbawionych charakterystycznych kobiecych kształtów. Zmierzając ku takiemu ideałowi zdarza się (szczególnie młodym dziewczętom) wpadać w pułapkę dążenia do niedoścignionego perfekcjonizmu, co powoduje zniekształcenie percepcji samego siebie i niską samoocenę.

Warto przyjrzeć się również sferze emocjonalnej, która ma niebagatelny wpływ na rozwinięcie się tego zaburzenia. Kompulsywne objadanie się jest często odpowiedzią czy jedyną znaną strategią na radzenie sobie z trudnymi emocjami, sytuacjami lub stresem. Binge Eating bardzo często występuje także u osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, co dodatkowo potwierdza, że zaburzenie to może być sposobem regulacji nastroju czy emocji.

Zastanawiając się nad przyczynami jakichkolwiek zaburzeń należy przyjrzeć się również przeszłości osób borykającymi się z nimi. W przypadku tej jednostki chorobowej dużą rolę stanowią przeszłe wzorce jedzenia, utrwalane już w dzieciństwie. Wystąpienie zaburzeń odżywiania może być swego rodzaju protestem przeciwko wpojonemu stylowi jedzenia czy też stosunkowi do niego, bądź wyuczonym przywiązywaniu ogromnej wagi do wyglądu ciała. Z kolei wśród adolescentów może być również sposobem na zwrócenie uwagi ze strony rodziców pochłoniętych codziennymi sprawami.

Jakie są następstwa Binge Eating?

Wśród skutków tkwienia w tym zaburzeniu szczególnie istotne są te natury fizjologicznej. Chodzi o przyrost tkanki tłuszczowej, możliwe choroby układu krążenia, podwyższony cholesterol, ryzyko cukrzycy i otłuszczone narządy wewnętrzne.

Warto wspomnieć także o konsekwencjach mających wpływ na zdrowie psychiczne. Kompulsywnemu objadaniu nierozerwalnie towarzyszy poczucie winy i wstrętu do własnego ciała, zniekształcony obraz własnego ciała, niska samoocena, obniżony nastrój, a nawet stany depresyjne. To z kolei może być przyczynkiem do wystąpienia innych zaburzeń odżywiania takich, jak bulimia psychiczna. Dbając o to, by nie przytyć podczas napadów objadania się następuje kompensowanie w postaci wymiotów lub stosowania środków przeczyszczających. Poza bulimią może wystąpić także anoreksja bulimiczna, cechująca się na zmianę okresami głodówek i napadów jedzenia.

Wśród skutków warto wspomnieć również o sferze społecznej, na której także odbija się występujące zaburzenie. Osoby zmagające się Binge Eating żyją w poczuciu winy i niechęci do samego siebie, co wpływa na ich relacje z innymi. Starają się utrzymać to w tajemnicy z powodu wstydu, co dodatkowo potęguje dystans między nimi a innymi ludźmi powodując ogromne poczucie samotności i wewnętrznej pustki.

Jak z tego wyjść?

Wśród najważniejszych metod leczenia zaburzeń odżywiania (w tym kompulsywnego objadania się) ważne miejsce zajmuje psychoterapia.

Badania wykazują, że szczególnie efektywną jest psychoterapia poznawczo-behawioralna. Podczas procesu terapeutycznego dużą wagę przykłada się do nauczenia osoby nowych strategii radzenia sobie z emocjami i przeciwdziałaniu wystąpienia napadu objadania. Wśród metod terapeutycznych jest prowadzenie dziennika jedzenia, w którym zapisywane są wszelkie posiłki spożywane w ciągu dnia, wyszukiwanie czynności zastępczych, czyli rzeczy, którymi można się zająć zamiast rozpoczęcia ciągu jedzenia – sprzątanie szafki, prysznic czy spacer dookoła bloku, tak, by odciągnąć swoją uwagę od pokusy objadania się. To oczywiście tylko zarys i kilka z technik, którymi posługuje się psychoterapeuta poznawczo-behawioralny.

Ogromne znaczenie ma również terapia farmakologiczna. Osobom zmagającym się z kompulsywnym objadaniem, ale i z bulimią psychiczną, bardzo często zaleca się stosowanie leków antydepresyjnych, które stabilizują poziom serotoniny i środki działające na ośrodek sytości, który może pozostawać w nierównowadze z uwagi na częste przejadanie się.

Biorąc pod uwagę fakt, że osobie zmagającej się z kompulsywnym objadaniem się bardzo często towarzyszy wstyd, warto wiedzieć, że może to ukrywać i być sama ze swoim problemem. Jeśli zauważymy niepokojące sygnały, nie pozostawajmy wobec nich obojętni i postarajmy się pomóc tej osobie. Tkwienie w chorobie niesie za sobą bardzo negatywne konsekwencje, a błędne koło napadów jedzenia przeplatanych rygorystycznymi głodówkami, może potęgować poczucie niechęci do siebie samego. Kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że problem istnieje należy zgłosić się do specjalistów i podjąć kroki ku zdrowiu zarówno w sensie fizycznym, jak i psychicznym czy społecznym.

Istotne jest także to, że wśród obecnie panujących standardów społecznych istnieje duże ryzyko wzrostu występowania zaburzeń dotyczących odżywiania. Warto zaangażować się w prewencję występowania tej grupy zaburzeń i skierować ją szczególnie do młodych, dojrzewających osób z uwagi na to, że to jest to grupa najbardziej obarczona ryzykiem ich występowania.


Bibliografia:

Kendall, P. C., & Kowalczewska, J. (2004). Zaburzenia okresu dzieciństwa i adolescencji. Gdańskie Wydaw. Psychologiczne.


    Jestem studentką psychologii na III roku na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. Swoją przyszłość wiążę z psychologią kliniczną, rozważam też podjęcie nauki w Szkole Psychoterapii Psychodynamicznej w Krakowie. Uczestniczyłam w praktykach w pracowni psychotechnicznej Pro Salus. Obecnie jestem wolontariuszem w Centrum Neuropsychiatrii Neuromed na Oddziale Dziennym dla dzieci i młodzieży. W wolnych chwilach ćwiczę jogę i nie wyobrażam sobie życia bez moich dwóch kotów!