5 oznak, że Twoja przyjaźń ma kłopoty.
Dzisiaj będę pisała trochę o przyjaźni, ale jak szybko się zorientujecie – te punkty mogą dotyczyć także innych relacji – np. związków partnerskich. Warto na te rzeczy zwrócić uwagę i ewentualnie zmienić parę z nich. A może Twoja przyjaźń jest idealna? Sprawdźmy.
Nasze relacje z przyjaciółmi są często niezwykle ważne, wartościowe i najlepsze, jakie możemy kiedykolwiek w życiu mieć. Co więcej, badania psychologów pokazują, że takie relacje bardzo pozytywnie wpływają na nasze zdrowie psychiczne i częściowo fizyczne także. Niestety, często ludzie nakładają na siebie zbyt dużą presję, by na siłę utrzymać przyjaźń, która zwyczajnie nie działa. Przepełniona brakiem lojalności, lękiem i poczuciem winy sprawia, że przeżywamy ogrom stresu i tracimy dużo energii, zupełnie jakby ktoś wyciągnął nam wtyczkę z kontaktu.
Przyjaźń najczęściej dotyczy dwojga ludzi. To połączenie dwóch osób w konkretnym momencie, w jednej chwili, w dokładnie tym samym czasie. Mimo tego, nadal nierealistycznym jest to, by oczekiwać od drugiego człowieka, że (nawet jeśli jesteście ze sobą blisko), to będziecie zawsze i każdym momencie swojego życia nadal tak samo blisko. Ważne też, by wbić sobie do głowy, że nawet jeżeli Wasze drogi kiedyś się rozejdą i zaczniecie sobie skakać do gardeł, to nic, co wydarzyło się złego, nie powinno przekreślać wszystkich wspólnych wspaniałych chwil.
Czasem przyjaźnie kończą się z niesmakiem. Jakimś kwasem, który wykrzywia nam twarz na samą myśl o byłym przyjacielu lub przyjaciółce. To trudne. Dodatkowo, nie ma jakichś oficjalnych rytuałów, które kończyłyby przyjaźń (jak rozwody).
Dlatego przyjaźń nie zawsze przechodzi gładko. Czasem to zerwanie może odbić się nawet na Waszym zdrowiu fizycznym i możecie wciąż ruminować myśli o tym jak, kiedy i z jakich powodów powinniście zakończyć relację.
Nie dam Wam przepisu na to, jak bezboleśnie zerwać przyjaźń, ale za to poniżej znajdziecie bardzo ważne i konkretne punkty, które pomogą Wam rozpoznać to, że Wasza przyjaźń przestaje mieć sens.
- Nie podoba Ci się to, jaki się stajesz, gdy jesteście razem. Możliwe, że za każdym razem, gdy spędzasz czas z przyjacielem, czujesz irytację, złość, stajesz się wręcz agresywny. A może czujesz się niekompetentny, odrzucony, poniżony lub zawistny i – co gorsza – przekładasz te emocje na innych ludzi? Może, gdy sobie to wszystko uświadomisz, stwierdzisz, że tak naprawdę nie zależy Ci na tym, by Twój przyjaciel żył wspaniałym życiem i miał wszystko, co najlepsze. W takim wypadku, jaki jest prawdziwy fundament Waszej przyjaźni?
- Twój przyjaciel wyciąga wszystkie Twoje złe zachowania. Jest wiele sposobów na to, jak Twój przyjaciel może źle na Ciebie wpływać. Może, gdy spędzacie ze sobą dużo czasu to za dużo pijesz? Więcej kłamiesz? Może masz mniej cierpliwości do dzieci? Albo Twoja kreatywność leży i kwiczy? A może zaniedbujesz pracę, a Twoje małżeństwo jest na skraju rozpadu? Jeśli tak, to najwyższy czas na przemyślenie sobie tej relacji raz jeszcze. Albo kilka razy.
- Wasza przyjaźń jest niesprawiedliwa. Równość? Jaka równość? Może przyjaciel wciąż coś od Ciebie pożycza, ale nic nie oddaje. Może wciąż płacisz za kolacje, aż zaczynasz się czuć jak catering? A może Twój przyjaciel robi dla Ciebie wszystko, co tylko może, a Ty masz to tak naprawdę gdzieś? Tak czy inaczej, przyjaźń kuleje. Przemyśl to sobie.
- Słowa, jakimi miałbyś określić Waszą relację, nie byłyby pochlebne. Może w myślach wciąż nabijasz się z przyjaciela? Albo on się wywyższa i to Cię drażni? Nie śmiejesz się DO niego lub Z NIM, a raczej Z NIEGO. I, spójrzmy prawdzie w oczy, ciężko powiedzieć, że nadal się lubicie, prawda?
- Twój przyjaciel Cię nie rozumie. Może on wciąż myli to, co mówisz, nie słucha Cię albo zawstydza i wyśmiewa to, że długo śpisz albo jak się ubierasz. Czujesz się niedoceniany i wciąż próbujesz się dopasować i zadowolić swojego przyjaciela. To przeciwieństwo przyjacielskiej miłości. Co Ty na to?
Czy przyjaźń, która dotarła do takiego muru, jest jeszcze do uratowania? Możliwe, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy te punkty, to jedynie faza przejściowa, a nie wzór, według którego funkcjonujecie. Pomyśl o tym, co jest prawdziwym fundamentem przyjaźni i starajcie się do tego wrócić. Może warto też zadać sobie pytanie, czy czujesz się tak w towarzystwie wielu swoich znajomych, czy tylko przy tym jednym konkretnym? Jeśli odpowiedzi Cię nie zadowalają, pamiętaj, że nie wszystkie przyjaźnie muszą trwać wiecznie. Nawet jeśli Facebook próbuje niektóre z nich ratować na siłę, nie warto się męczyć. Przemyśl to.