Dlaczego jestem wkurzona, czyli wyznania o gwałcie

Tekst, który dzisiaj dla Was mam, nie jest tekstem typowym. Przeczytacie prawdziwe wypowiedzi kobiet. Te wyznania kosztowały je bardzo wiele. Niektóre gwałtu doświadczyły na sobie, inne miały z nim “styczność” w jakimkolwiek innym kontekście. Nieważne. Ważne jest to, co mają do powiedzenia.

Posłuchajcie.

Dlaczego jesteś wkurzona?

-Bo, gdy zostałam zgwałcona, mój chłopak mnie rzucił, bo go “zdradziłam”.

-Bo nadal słowo “gwałt” jest zbywane śmiechem, jak dobry żart.

-Bo ponad 70% kobiet pozwala się pieprzyć, nawet jeśli nie mają na to ochoty.

-Bo mniej więcej 35% gwałtów jest zgłaszanych na policję, a raptem 3% gwałcicieli idzie do więzienia.

-Bo 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w swoim życiu.

-Bo blisko 15% ofiar gwałtu popełnia samobójstwo.

-Bo, gdy byłam gwałcona, on przyłożył mi nóż do gardła i powiedział, że mnie zabije, jeśli powiem, że tego nie chciałam.

-Bo, gdy chciałam zgłosić gwałt, powiedziano mi, że nie mogę tego zrobić, bo nie powiedziałam jasno i wyraźnie “NIE”.

-Bo nie mogę założyć krótkiej spódnicy bez mówienia, że “sama się proszę o gwałt”.

-Bo, gdy miałam 15 lat i poszłam na imprezę w mini, to jakiś koleś wciąż klepał mnie po tyłku. Moja matka powiedziała mi potem, że to by się nie wydarzyło, gdybym założyła dresy.

-Bo moja przyjaciółka została zgwałcona w wieku 16 lat i miała przy tym orgazm. Jej oprawca wyszedł na wolność, bo policjant pytający o to, czy osiągnęła orgazm uznał, że jej twierdząca odpowiedź jest jednoznaczna z tym, że się jej podobało. Zatem nie mogło to być przestępstwo.

-Bo gdy mój przyjaciel powiedział, że w wieku 12 lat został zgwałcony przez starszą kobietę, został wyśmiany, a kumple powiedzieli mu, że powinien się cieszyć, że “zaliczył” w tak młodym wieku.

-Bo ja, w wieku 17 lat muszę wracać do domu o 20, podczas gdy mój 14-letni brat może wracać koło 23. Dlaczego? Bo rodzice twierdzą, że narażam się na gwałt.

-Bo mój znajomy został zgwałcony przez innego faceta, ale z racji tego, że jest gejem, nie uznano tego za gwałt.

-Bo moja koleżanka, która jest lesbijką, została zgwałcona przez faceta, ale nie poszedł do więzienia, bo “nie chciał jej skrzywdzić, chciał ją tylko naprostować”.

-Bo w niektórych kulturach dziewczęta i chłopcy, którzy byli ofiarami przemocy seksualnej, są odpychani i piętnowani w swoich własnych rodzinach.

-Bo wciąż uczy się dziewczyny, by nie chodziły same nocami, zamiast chłopców, by nie gwałcili.

-Bo muszę tłumaczyć, dlaczego jestem wkurzona, gdy myślę o gwałcie.

[divider] [/divider]

A teraz przeczytajcie o tym, jak to naprawdę wygląda i zapamiętajcie, że NIE, oznacza NIE.

Jeśli ona się nie zgadza…: http://psycholog-pisze.pl/jesli-ona-sie-nie-zgadza-to-jest-to-gwalt/

A dlaczego Wy jesteście wkurzeni?