Jak się efektywnie uczyć?
Przed Wami zapewne sesje egzaminacyjne na studiach, sprawdziany w szkole albo już teraz, przezornie, myślicie o maturze. Wszyscy mieliśmy lub będziemy mieli dopiero jakieś ważne zaliczenia. Przebrnęłam przez szkoły, potem trudne studia. I chętnie podzielę się z Wami swoimi przemyśleniami na temat tego, jak się uczyć, by uzyskać zamierzony wynik. Do nauki zatem!
- Rób notatki. To bardzo pomocne szczególnie dla wzrokowców. Użyj papieru lub fiszek dla każdej partii materiału, który musisz przyswoić. Tuż po zajęciach (póki jeszcze sporo pamiętasz) przeczytaj swoje zapiski i skróć je do kilku – kilkunastu najważniejszych punktów. Potem warto użyć zakreślacza i zaznaczyć, to co najważniejsze. To nie tylko ułatwi Ci ogarnięcie materiału, ale też pozwoli dobrze zarządzać czasem i nadać priorytet konkretnym zagadnieniom. Poza tym, łatwiej będzie Ci przypomnieć sobie te notatki przed egzaminem.
- Nagrywaj. Obojętnie czy wolisz nagrywać czytane przez siebie na głos notatki, czy przerabiać dokument tekstowy w pliki audio. Słuchanie materiału nawet podczas robienia czegoś innego sprawi, że coraz głębiej będzie on się utrwalał w Twojej pamięci długotrwałej. Widzenie i słyszenie czegoś wciąż i wciąż pomaga w efektywnym uczeniu się materiału.
- Użyj starych notatek. Poproś nauczyciela, wykładowcę, kolegów ze starszych roczników lub poszukaj w internecie starszych notatek z tych samych zajęć. Warto zwrócić uwagę na to, co było ważne rok-dwa temu. Możliwe, że ktoś już odwalił za Ciebie kawał roboty i dostaniesz dokładnie zaznaczony materiał?
- Przyklejaj notatki gdzie tylko możesz. Wypisz kluczowe zagadnienia, najlepiej na przyklejanych karteczkach typu “post it”. I rozklejaj je gdzie tylko możesz. Zerkając na nie w kuchni, podczas śniadania, mycia zębów czy ubierania się – na pewno dużo szybciej zapamiętasz wymagany materiał. Opatrzy Ci się i Twój mózg zacznie go coraz lepiej rozpoznawać.
- Używaj kolorów. Najlepiej, by każdy dział miał inny kolor podkreślenia. Tym sposobem, gdy przeczytasz na egzaminie konkretne zagadnienie, Twój mózg zacznie “myśleć w danym kolorze” i łatwiej przypomni sobie potrzebne informacje.
- Testuj się. Na rynku dostępnych jest wiele książek i zestawów ćwiczeń do materiału, z którego się uczysz. Na pewno też znajdziesz jakieś testy z poprzednich lat. Przetestuj się. Sprawdzaj na bieżąco swoją wiedze, żebyś wiedział, co możesz lekko odpuścić, bo świetnie umiesz, a na co położyć większy nacisk. Możesz też poprosić kogoś znajomego, kto też uczy się tego samego, by Cię przepytał. Albo stwórz bardzo wymagający sprawdzian dla samego siebie i sprawdź, czy go zdasz.
- Upewnij się, że masz wszystkie notatki. Każdemu zdarza się zaspać na ważny wykład, a brak notatek gdzieś umyka naszej pamięci. Upewnij się, że masz pełen zestaw materiałów do nauki, czasem drobne braki mogą zaważyć o ocenie.
- Nauka w grupie. Namów przyjaciół na wspólne przyswajanie materiału. I nie ma się ono skończyć regularną imprezą. No dobra, może później. Ale najpierw zadbajcie o to, byście wchłonęli chociaż część wiedzy. Testujcie siebie nawzajem. Odpytujcie. Dzielcie notatkami. To naprawdę pomaga.
- Twórz mapy myśli. Na pewno nie raz w szkole czy na studiach uczono Cię, jak robić mapy myśli. Na środku piszesz główne zagadnienie i dookoła niego tworzysz sieć połączeń z ważnymi informacjami z nim związanymi. Taki sposób nauki bardzo pomaga zwizualizować sobie cały niezbędny zakres materiału i dostać 6 na sprawdzianie.
- Rymuj i wymyślaj akronimy. O rymach nie muszę chyba pisać. Za to akronimy, to fajna rzecz do szybkiego zapamiętywania. Kiedyś, chyba w podstawówce, był taki sposób na nauczenie się Układu Słonecznego. Pamiętacie to? Mój Wujek Zapisał Mi, Jak Streścić Układ Naszych Planet – Mój (M – Mars) Wujek (W – Wenus) itd. Tak a propo, to Pluton jest na powrót planetą?
- Spójrz, zakryj, napisz, sprawdź. Przeczytaj materiał. Zakryj go dokładnie. Napisz wszystko, co udało Ci się zapamiętać. Sprawdź, czy bardzo się pomyliłeś.
- Zabaw się w nauczyciela. Posadź kogoś z rodziny albo przyjaciela na kanapie i spróbuj mu wytłumaczyć (tak, by zrozumiał oczywiście), czego się uczysz. Pomoże Ci to uporządkować wiedzę i myśli, a także nauczy Cię prostego sposobu przekazywania tej wiedzy innym.
- Powtarzaj. Czytaj na głos lub po cichu wszystkie notatki. Nie poddawaj się. Nie rezygnuj. Nie frustruj. Czytaj. Powtarzaj. I tak przynajmniej 30 razy. Naukowcy zbadali, że zupełnie nowy tekst, powtórzony 30 razy, staje sie zrozumiały i udaje się go zapamiętać.
- Bądź na bieżąco. Dowiedz się, czego konkretnie będzie wymagał nauczyciel, prowadzący lub jakie są wytyczne egzaminu, do którego masz podejść. Tylko w ten sposób sprawdzisz, czy masz wszystkie niezbędne materiały, Twoja wiedza jest wystarczająca, a ilość poświęcanego czasu na naukę adekwatna.
To do dzieła. Do książek. A może macie jakieś swoje sposoby na efektywna naukę? Podrzućcie innym.