Blog dla chcących więcej oraz gabinet pomocy psychologicznej online

Przemyślenia ZABURZENIA

Proszę, usłysz mnie…

01/08/2016

Proszę, usłysz mnie…

Mogłabym się otworzyć.

Ale, kurcze, co miałabym powiedzieć?

Zanurzam się.

Ale Ty to wiesz, bo widzisz mnie po kolana w chaosie.

Rozpadam się.

Ale Ty to już wiesz, bo przecież widzisz moje blizny.

Cierpię.

Ale Ty to już wiesz, bo widzisz przecież, jak ocieram łzy.

Tonę.

Ale Ty to już wiesz, bo widzisz, że czasem nie mogę oddychać.

Wstydzę się.

Ale Ty to już wiesz, bo przecież ukrywam kilka spraw dotyczących mnie samej.

Boję się.

Ale Ty to już wiesz, bo widzisz, jak próbuję trzymać swoje drżące ciało.

Czuję się pokonana.

Ale Ty to już wiesz, bo czasem tracę głos.

Jestem zagubiona.

Ale Ty to już wiesz, bo wciąż kręcę się w kółko.

Jestem zmęczona.

Ale Ty to już wiesz, bo widzisz mnie leżącą bez życia w łóżku.

Jestem zniszczona.

Ale Ty to już wiesz, bo widzisz, jak czasem ciężko mi ustać na nogach.

Jestem samotna.

Ale Ty to już wiesz, bo widzisz mnie jak pogrążam się w nicości.

Nie mam już nadziei.

Ale Ty to już wiesz, bo nie dopuszczam Cię do siebie i moich myśli.

Mimo wszystko nadal próbuję.

Oh, tak bardzo próbuję wesprzeć się na Tobie w najgorszych momentach.

Mimo wszystko nadal próbuję.

Oh, tak bardzo próbuję walczyć z demonami choroby psychicznej.

Mimo wszystko nadal próbuję.

Oh, tak bardzo próbuję powiedzieć „pomóż mi”.

[divider] [/divider]

Proszę, powiedz, że mnie słyszysz…

PrawdziweHistorie


    Jeśli borykasz się z problemami natury psychicznej, czujesz się wypalony/a, cierpisz na depresję, masz dosyć tkwienia w jednym miejscu albo szukasz porady - dobrze trafiłeś/aś! Odezwij się! Napisz bezpośrednio: psycholog.kotlarek@gmail.com


    poprzedni artykuł

    Drogi Przyjacielu

    następny artykuł

    5 etapów żałoby w chorobie