„Siła nawyku” Charles Duhigg-recenzja

„Całe nasze życie, tak dalece, jak dalece ma ono określoną postać, nie jest niczym więcej niż zbiorem nawyków” – William James

Ostatnimi czasy mam olbrzymie szczęście do recenzowanych pozycji książkowych z działu „Psychologia”. Mimo tego, że każda z nich jest związana z czymś innym, to w swojej tematyce, są one rewelacyjne. I tym razem też tak było

Trafiła w moje ręce „Siła Nawyków”. Opisywana w mediach, z zakrojoną na szeroką skalę akcją promocyjną, w której znane osoby opowiadały o swoich nawykach i próbach ich zmiany, sprawiła, że nabrałam sporego dystansu do książki, która wymaga aż takiej promocji i bazuje na podstawowych instynktach. Niestety, często to, co kiepskie, najlepiej się sprzedaje. Na szczęście się rozczarowałam. I to bardzo mile.

A o co ten cały szum?

Przez 400 stron książki, którą czyta się jak dobrą powieść, autor zapoznaje nas z tajnikami uczenia się, zmiany, wypracowywania i nabierania nawyków, opisując (w każdej z 3 części) inne aspekty tego zagadnienia.

Pierwsza skupia się na powstawaniu przyzwyczajeń. Pokazuje neurologiczne podstawy tworzenia się ich w naszym mózgu. Poznamy też niesamowitą historię Eugene’a i jego cudownej żony oraz ulubioną uczestniczkę badań nad nawykami amerykańskich naukowców-Lisę Allen. Ich historie potrafią zmotywować do zmian i poprawienia swojego życia. A jeśli chcecie poznać sposoby na zarobienie miliardów dolarów, wystarczy tylko nauczyć ludzi pragnienia mycia zębów, niwelowania zapachu kotów w domu lub poznać ich chęci w przypadku wychodzenia z nałogu alkoholowego.

Druga część jest nieco bardziej analityczna, ale nie mniej ciekawa. Opisuje świetne nawyki korporacji, które odniosły ogromny międzynarodowy sukces, opierając je na ludzkich pragnieniach (np. Starbucks, który znają chyba wszyscy kawosze), ale też wskazuje na to, jak katastrofalne skutki może mieć każda drobna zmiana nawyków w pracy szpitala.

Ostatnia trzecia, to już nawyki w świecie społecznym i historia, między innymi, Martina Luthera Kinga Juniora i jego ruchy na rzecz walki o prawa obywatelskie. W jaki sposób można zmienić myślenie ludzi? Większych grup? Jak zbudować największy kościół wyznawców religii w Stanach Zjednoczonych? I wreszcie, czy można uniewinnić mordercę, który jednoznacznie udowodni, że do popełnienia zbrodni popchnęły go wypracowane przez wiele lat nawyki?

Przewodnią maksymą książki jest powiedzenie pewnego majora (którego też poznacie na kartach książki), który zwykł powtarzać: „Mówię Ci, jeśli taki wieśniak jak ja, jest w stanie się tego nauczyć, to znaczy, że może to zrobić każdy. Cały czas powtarzam moim żołnierzom, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli tylko wykształcisz właściwe nawyki”.

Ile w tym prawdy? Przekonaj się sam inwestując w książkę, która, jeśli naprawdę dobrze się w nią wczytasz, może zmienić (i zmieni!) najpierw Twoje nawyki, a potem Ciebie i Twoje życie. Na lepsze.

I jeśli chcesz wiedzieć, w jaki sposób ktoś był w stanie znaleźć słoik z orzechami, nie umiejąc jednocześnie powiedzieć gdzie jest kuchnia; czy pewne nawyki są naszym przeznaczeniem; jak wykreować pragnienie w społeczeństwie, by pożądali Twojego produktu albo tego, co robisz; czym jest niezwykła substancja o nazwie hydroksypropylo-beta-cyklodekstryna; i kto powiedział, że wolałby, by jego dzieci paliły zioło, niż jadały w McDonaldzie-ta książka jest dla CIEBIE.

Książkę możecie nabyć TUTAJ!

A jeśli wolicie Ebook, to zapraszam TU!