Depresja domeną słabych?
Ludzie z silnym charakterem – myślimy o nich jak o opoce, na której zawsze można się wesprzeć. To oni bez mrugnięcia okiem podejmują strategiczne decyzje i działają stanowczo w krytycznych sytuacjach. To oni potrafią zarządzać i kierować, są świetnymi organizatorami. Zdają się nie mieć słabości. A jednak w zetknięciu z podstawowymi problemami życiowymi to właśnie oni są najbardziej podatni na przygnębienie i depresję – a przy tym chorują i cierpią po cichu.
Ten problem najczęściej dotyka mężczyzn, którzy nosząc w sobie utrwalane przez lata wzorce kulturowe „silnego samca” unikają mówienia o swoich problemach, bo to „niemęskie”, bo „nie wypada”, bo „jestem głową rodziny i ponoszę za nią odpowiedzialność”.
Naukowcy z katedry wyższej aktywności nerwowej Petersburskiego Uniwersytetu Państwowego i laboratorium porównawczej genetyki behawioralnej Instytutu Fizjologii Rosyjskiej Akademii Nauk dowiedli w toku prowadzonych badań, że chroniczny stres szybciej wywołuje depresję u silnych osobowości.
Obiektami modelowymi do badań psychiki były, jak zwykle, szczury, ale jak zaznacza docent Jekaterina Winogradowa – prawidłowość ujawniona w toku badań jest obserwowana u wszystkich gatunków z aktywną strategią zachowania – a zatem i u ludzi.
Przez strategię zachowania rozumiemy wzorzec zachowania wyuczony przez zwierzęta w toku stymulacji określonymi bodźcami. Na początek gryzonie zostały umieszczane w klatce, w której część podłogi przewodziła prąd. Podczas eksperymentu rozlegał się dźwięk, a potem przyłączano słaby impuls elektryczny. Szczur mógł uniknąć bólu, jeśli po usłyszeniu sygnału przechodził na „bezpieczną” część . Im częściej przechodził, tym bardziej aktywną miał strategię zachowania. Zwierzęta były uczone dwa dni. Następnie wybrano po 20 szczurów z aktywną i bierną strategią zachowania. W drugim etapie badań doświadczalnych były one poddawane innym stresom: były głodzone, pochylano im klatkę. Przed i po eksperymencie badacze za pomocą specjalnych parametrów mierzyli u „badanych” trzy wskaźniki: niepokój, poziom depresji i zdolność cieszenia się z życia.
Początkowo szczury z różnymi strategiami zachowania prawie nie różniły się pod względem tych wskaźników. Jednak przewlekły umiarkowany stres wyraźnie odbił się na zachowaniu aktywnych zwierząt. Stres wpłynął o wiele mniej na niepokój i radość życia biernych szczurów. Jeszcze jedną oznaką depresji jaką wykazały badania rosyjskich naukowców była strata zdolności do nauki. Po czterech tygodniach bierne szczury nadal uczyły się, a aktywne nie.
Jaka zatem wnioski płyną z badań naukowców? Pamiętajmy że nawet najsilniejsze osobowości mają prawo do gorszego dnia, okresu. Nie wykorzystujmy ich siły ponad miarę, bo nawet najsilniejsze drzewo można złamać. Nie powielajmy stereotypów i nie utrwalajmy powszechnych w naszej kulturze mitów „silnego mężczyzny”, „głowy rodziny”, „babki z jajami”. Bądźmy wsparciem dla naszych partnerów. Rozmawiajmy, jeśli zauważymy że coś jest nie tak.
Z drugiej strony nie bierzmy na siebie wszystkich złych rzeczy jakie niesie nam los – nawet jeśli to właśnie na nas zawsze liczą inni. Spróbujmy się przyznać przed samymi sobą do swojej słabości – to nie wstyd prosić o pomoc.
Tekst pochodzi z bloga: http://blog.szafraceum.pl/
Źródło: Głos Rosji http://polish.ruvr.ru