10 kroków do szczęścia, część 3
Znów zarzucam Was punktami. Kolejne, już ostatnie, 10 punktów, które mogą ułatwić nieco życie i pozwolić Wam być szczęśliwym. A gdyby tak… Noworoczne postanowienie? 30 pozycji to nie tak znowu dużo.
Ja spróbuję… A Wy? Podejmiecie wyzwanie?
- Przestać ciągle robić to samo, nie robiąc przerw. Jeżeli czujesz, że nie masz czasu, by zatrzymać się i zrobić głęboki wdech, właśnie w tej chwili masz to zrobić. Czasem trzeba zdystansować się od siebie, aby mieć świeże spojrzenie na sprawy.
- Przestać nie doceniać piękna małych rzeczy. Ciesz się z ulotnych chwil, ponieważ pewnego dnia możesz spojrzeć wstecz i odkryć, że były to wielkie chwile. Najlepszy odcinek Twojego życia będzie składał się z krótkich, bezimiennych chwil, które spędzisz, uśmiechając się z kimś, do kogoś, na kim Ci zależy.
- Przestać być perfekcjonistą. Prawdziwy świat nie docenia perfekcjonistów. Woli ludzi, którzy po prostu doprowadzają sprawy do końca.
- Przestać iść po linii najmniejszego oporu. Życie nie jest łatwe, zwłaszcza gdy planujesz osiągnąć coś wartościowego. Nie idź na skróty. Rób coś wyjątkowego.
- Przestać zachowywać się tak, jakby wszystko było w porządku, podczas gdy wcale tak nie jest. Można na krótką chwilę się załamać. Nie zawsze musisz udawać, że jesteś silny i nie musisz ciągle udowadniać, że wszystko jest dobrze. Nie należy przejmować się także tym, co myślą inni. Płacz, jeżeli czujesz, że zaraz popłyną łzy. Im szybciej to zrobisz, tym szybciej będziesz w stanie ponownie się uśmiechnąć.
- Przestać oskarżać innych o własne problemy. To, ile ze swoich marzeń jesteś w stanie osiągnąć, zależy od tego, ile odpowiedzialności jesteś w stanie na siebie wziąć. Obwiniając innych za to, przez co przechodzisz, próbujesz uniknąć odpowiedzialności i dajesz innym władzę nad częścią swojego życia.
- Przestać próbować być wszystkim dla wszystkich. Jest to niemożliwe i spowoduje jedynie wypalenie i frustrację. Często wystarczy wywołany przez Ciebie uśmiech na twarzy drugiej osoby – ten potrafi odmienić świat. Być może nie cały, ale świat tej osoby na pewno.
- Przestać za bardzo się przejmować. Martwienie się o jutro nie sprawi, że będzie lżejsze, lecz pozbawi radości dzisiejszy dzień. Istnieje sposób na sprawdzenie, czy coś jest warte zachodu. Zadaj sobie pytanie: „Czy będzie to ważne za rok? Trzy lata? Za pięć lat?” Jeżeli nie, nie warto tym się przejmować.
- Przestać skupiać się na czymś, czego wolimy uniknąć. Skup się na tym, co chcielibyśmy, żeby się wydarzyło. Pozytywne myślenie warunkuje każdą wspaniałą historię ze szczęśliwy zakończeniem.
- Przestać być niewdzięcznym. Budź się każdego dnia, myśląc z wdzięcznością o swoim życiu, niezależnie od tego czy jest dobre, czy złe. Zamiast myśleć o tym, że czegoś Ci brakuje, pomyśl, co masz takiego, czego brakuje innym.
Czym dla Was jest Szczęście? To przez duże S?