O Pani D. nieco naukowo
Na blogu znajdziecie bardzo wiele emocji i przemyśleń na temat depresji i tego, jak człowiek się czuje tkwiąc w niej po uszy. Oczywiście, trzeba sobie uświadomić, że każdy cierpiący jest indywidualnością i pewne rzeczy może postrzegać zupełnie inaczej niż inni.
I właśnie dlatego, pewne sprawy chciałabym uporządkować. Jasne, że nie mam monopolu na jedyną słuszną rację i prawdę, ale to co napiszę za chwilę pokrywa się w olbrzymiej części Z WIĘKSZOŚCIĄ objawów i doświadczeń osób chorych na depresję.
Jeśli jakiekolwiek elementy wydadzą Ci się, Drogi Czytelniku, znajome – nie wahaj się, tylko szukaj pomocy wśród innych ludzi lub sam zareaguj, jeśli problem dotyczy kogoś, kogo znasz.
Zacznijmy więc.
OZNAKI I SYMPTOMY DEPRESJI:
- Smutek i poczucie pustki.
- Poczucie winy, beznadziejności i/lub „bezużyteczności”.
- Problemy z koncentracją, z pamięcią i podejmowaniem decyzji.
- Zmiany w nawykach żywieniowych i/lub zmiany masy ciała.
- Poczucie wszechogarniającej beznadziei.
- Brak energii, poczucie zmęczenia, spowolnienie.
- Problemy ze snem: kłopoty z zaśnięciem, z pozostaniem w stanie snu, spanie zbyt wiele.
- Łatwość w irytowaniu się lub złoszczeniu.
- Chęć bycia samemu, spędzanie dużej ilości czasu w samotności.
- Utrata zainteresowań i czerpania przyjemności z hobby i aktywności (w tym z seksu), które do tej pory sprawiały radość.
Depresja objawia się w 4 podstawowych obszarach naszego życia: w zachowaniu, myślach, uczuciach i fizyczności. Poniżej znajdziecie te aspekty rozwinięte o to, co się w nich dzieje w trakcie trwania choroby.
ZACHOWANIE:
- Zaprzestanie wychodzenia.
- Nie dokańczanie spraw w pracy/szkole.
- Utrata apetytu lub rozhulanie w jedzeniu.
- Wycofanie z kontaktów z rodziną i przyjaciółmi.
- Poleganie na alkoholu i lekach uśmierzających ból.
- Zaprzestanie robienia rzeczy, które sprawiały radość.
- Niemożność skoncentrowania się
MYŚLI:
- Jestem jedną wielką porażką.
- To moja wina.
- Nic dobrego mi się nie przydarza.
- Jestem beznadziejna.
- Nie warto/nie chcę żyć.
UCZUCIA:
- Przytłoczenie.
- Poczucie winy.
- Irytacja.
- Frustracja.
- Smutek.
- Zawód.
- Beznadziejność.
- Pojawianie się dużej ilości łez, częsty płacz.
FIZYCZNOŚĆ:
- Ciągłe zmęczenie.
- Spowolnienie i poczucie choroby.
- Bóle głowy i mięśni.
- Ściskanie w żołądku.
- Problemy ze snem.
- Zmiany apetytu/wagi.
Obserwuj siebie i innych. Może się powtarzam, ale depresja zbiera ogromne żniwo, o którym niewiele się tak naprawdę mówi. Już dzieci we wczesnym wieku szkolnym mogą zapaść na tę ciężką chorobę. Co prawda najczęściej się ona objawia między 15. a 30. rokiem życia, ale jej demokratyczność jest przeogromna.
Na jaką depresję można zapaść? Odmian jest wiele. Oto kilka z nich, które diagnozuje się najczęściej:
- DEPRESJA LĘKOWA – objawy fizyczne, skłonności do hipochondrii, napięcie, niepokój, wzmożone stany lękowe.
- DEPRESJA Z ZAHAMOWANIEM (OSŁUPIENIEM) – spowolnienie myśli, obniżenie zdolności pamięciowej, redukcja ruchów, mimika bez wyrazu, mowa powolna i utrudniona, sztywna pozycja ciała.
- DEPRESJA MIESZANA – blokada psychomotoryczna, obniżenie stanu świadomości, niekonsekwencja myśli, zaburzenia percepcji, komplikacje związane z chorobą narządów wewnętrznych.
- DEPRESJA PSYCHOTYCZNA – majaczenie, omamy, skłonności samobójcze, melancholia.
- ZESPÓŁ COTARDA – melancholia, urojenia nihilistyzne, samookaleczenia.
- DEPRESJA RZEKOMOOTĘPIENNA – zaburzenia funkcji kognitywnych (pamięć, uwaga itp.), dezorientacja, zamęt.
Depresja kliniczna może łączyć w sobie wiele cech zawartych w powyższych podtypach. Czasem nie można jednoznacznie określić jaki typ depresji nam dolega. Jednak im więcej cech „pasuje” do nas, tym większe prawdopodobieństwo, że cierpimy właśnie na jedno z powyższych zaburzeń.
Walczcie o siebie Moi Drodzy. O siebie i innych.