Blog dla chcących więcej oraz gabinet pomocy psychologicznej online

EMOCJE

Przemoc…

15/05/2019

Przemoc…

Przemoc i zachowania przemocowe są często tematem tabu. Szacuje się jednak, że jest coraz częstszym zjawiskiem w polskich domach i występuje nawet w co czwartej rodzinie.

Sprawcy przemocy nie przyznają się do swojej agresji i przypisują jej powody czynnikom zewnętrznym, okolicznościom sytuacyjnym lub jednorazową utratą kontroli. Z kolei ofiary bardzo często nie przyznają się przed innymi, ale i przed sobą, że problem ich dotyczy.

Czują się poniżeni, winni i często przejmują odpowiedzialność za całą sytuację. Obawiają się braku zrozumienia ze strony innych ludzi, konsekwencji i odwetowych zachowań sprawcy za ujawnienie tego faktu i wstydzą się go. Pomimo tuszowania, wypierania i nieprzyznawania się do tego, że problem przemocy nas dotyczy, to nic się nie zmienia. Przemoc nadal istnieje, najczęściej coraz intensywniej przybierając na sile. Dlatego warto interweniować i starać się rozwiązać sytuację w miarę możliwości jak najszybciej.

Trochę statystyk…

Według statystyk i danych ze wszczętych przez policję procedur, ofiarami przemocy w większym stopniu są kobiety. Towarzyszy im wstyd, poczucie winy i uwikłania oraz braku sposobności do wyjścia z toksycznej i destrukcyjnej dla nich relacji. Boją się konfrontacji z oprawcą i zmiany swojej sytuacji. Bardzo często stosują mechanizmy mające na celu stabilizację ich sytuacji i powrót do pozornej równowagi. W sytuacji przemocy bardzo często pojawia się u ofiar tzw. syndrom wyuczonej bezradności. Polega on na bierności wobec sytuacji, zaakceptowaniu swojego położenia i w pewnym sensie przyzwalania na agresywne zachowania sprawcy. Ofiara czuje się jakby była w sytuacji bez wyjścia, a jej jedynym celem jest zminimalizowanie konsekwencji, z jakimi wiąże się przemoc stosowana przez partnera lub partnerkę.

Kiedy mamy do czynienia z przemocą?

Aby bliżej przyjrzeć się zjawisku, jakim jest przemoc, warto sprecyzować to pojęcie.

Cechuje się ona:

  • intencjonalnością, co oznacza, że jest zachowaniem celowym ze strony jej sprawcy;
  • nierównością sił – sprawca ma przewagę nad swoją ofiarą – fizyczną, psychiczną, społeczną lub ekonomiczną, którą wykorzystuje, by dominować w relacji;
  • tym, że podejmowane przez sprawcę działania skutkują naruszeniem praw i dóbr danej osoby;
  • cierpieniem dla osoby, która jest jej odbiorcą.

Formy przemocy
.

Przemoc najczęściej kojarzona jest z agresją fizyczną, ale warto pamiętać i być świadomym tego, że przemocą nie są tylko akty czy też incydenty związane z biciem, szarpaniem czy popychaniem.

Rozróżnia się 4 formy przemocy:

  • fizyczną – wiążąca się z pogwałceniem prawa człowieka do nietykalności cielesnej. Mowa, więc o kopaniu, duszeniu czy też policzkowaniu;
  • psychiczną – naruszającą godność osobistą ofiary. Chodzi o wszelkie formy krytykowania, upokarzania, szantażowania czy też śledzenia partnera wskutek patologicznej zazdrości;
  • seksualną – łamiącą granice sfery seksualnej ofiary poprzez przymuszanie do współżycia, gwałcenie lub nakłanianie ofiary do rodzaju praktyk seksualnych, których nie chce.
  • ekonomiczną – związaną z ograniczeniem lub naruszeniem własności ofiary – przykładem może być okradanie, dysponowanie bez wiedzy ofiary ich wspólnym kontem i zarządzanie oszczędnościami oraz wydzielanie pieniędzy, a tym samym ograniczenie jej wolności w sferze ekonomicznej.

Co robić, gdy w mojej rodzinie występuje przemoc?

Pierwszym, bardzo ważnym krokiem jest zdanie sobie sprawy i przyjęcie tego, że problem istnieje i nas dotyka. Obecnie funkcjonuje bardzo dużo stowarzyszeń i fundacji, które udzielają wsparcia osobom doświadczającym agresji ze strony bliskich osób, ale i sprawcom, jeśli zgłoszą się i wyrażą swoja wolę do zmiany. Należy pamiętać o tym, jak ważne jest wezwanie czy też zgłoszenie całej sprawy na policję zwłaszcza w sytuacjach, które wymagają natychmiastowej interwencji i reakcji wobec zagrożenia ze strony sprawcy. Wówczas służby są w obowiązku udzielenia pomocy ofierze i zapewnienia się bezpieczeństwa.

By zapobiec tragedii…

W sytuacjach związanych z przemocą niezwykle ważne jest to, aby reagować jak najszybciej i przeciwdziałać przybierającej na sile i eskalującej przemocy ze strony sprawcy. Mimo wielkich nadziei na przemianę oprawcy i zmianę sytuacji, najczęściej pozostaje ona pobożnym życzeniem, które rzadko kiedy znajduje swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, a jedynie coraz mocniej wiąże i uzależnia nas od osoby będącej jej nadawcą. Kolejne szanse, przytakiwania i przeprosiny za akty agresji są najczęściej jedynie chwilowym łagodzeniem sytuacji i zagłuszaniem poczucia winy sprawcy. Należy pamiętać, że pozwalając danej osobie na przekraczanie własnych granic i rozładowywanie emocji na nas, w pewnym sensie przyzwalamy na takie zachowania w przyszłości. Pamiętajmy, że mamy prawo do wyznaczania granic i oczekiwania ich przestrzegania przez osoby, z którymi pozostajemy w kontakcie i relacji. W ten sposób możemy zadbać o własne bezpieczeństwo, wyjść z toksycznej relacji i zapobiec tragedii.


    Jestem studentką psychologii na III roku na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. Swoją przyszłość wiążę z psychologią kliniczną, rozważam też podjęcie nauki w Szkole Psychoterapii Psychodynamicznej w Krakowie. Uczestniczyłam w praktykach w pracowni psychotechnicznej Pro Salus. Obecnie jestem wolontariuszem w Centrum Neuropsychiatrii Neuromed na Oddziale Dziennym dla dzieci i młodzieży. W wolnych chwilach ćwiczę jogę i nie wyobrażam sobie życia bez moich dwóch kotów!