Pytania i odpowiedzi o depresję
Rozmowa z przyjaciółmi o depresji potrafi być trudna. Nawet jeśli mają szczere chęci, bywa, że ich wiedza i rozumienie depresji jest ograniczone. Mogą również mieć pytania, na które chory nie zawsze będzie wiedział jak zareagować i odpowiedzieć.
Przygotowanie do takiej rozmowy sprawi, że chory poczuje się bardziej pewny siebie. Poniżej znajdziecie pytania, które pojawiają się w rozmowach z bliskimi i przykładowe wyjaśnienia. Może okażą się przydatne.
PYTANIA O DEPRESJĘ
Jeśli przyjaciele nie wiedzą zbyt wiele o samej depresji, mogą chcieć się czegoś o niej dowiedzieć od chorego. I o ile ci ludzie są raczej wrażliwi, o tyle pytania mogą się czasem okazać raniące lub nietaktowne. Jeśli tak się stanie, należy pamiętać, że to mity i nierozumienie depresji, a nie odbicie opinii przyjaciół o chorym.
CO POWODUJE DEPRESJĘ?
Wiele rzeczy może spowodować depresję. Czynniki środowiskowe, biologiczne, genetyczne lub miks różnych czynników. Najczęściej nie do końca wiadomo, co konkretnie i jednoznacznie spowodowało chorobę.
JESTEŚ PO PROSTU CIĄGLE SMUTNY?
Depresja może powodować smutek, ale to nie jest jedyny symptom i nie każdy cierpiący na depresję czuje smutek. Depresja może powodować otępienie, poczucie beznadziei, nicość czy złość. Chorzy mogą też od czasu do czasu doświadczyć czegoś radosnego – nie wszyscy są smutni czy przepełnieni pustką cały czas.
MASZ FAJNE ŻYCIE, JAK MOŻESZ MIEĆ DEPRESJĘ?
Depresja nie dyskryminuje nikogo bez względu na wiek, pochodzenie czy zarobki. Posiadanie „fajnego” życia nie decyduje o czyimś zdrowiu.
MIAŁEŚ PO PROSTU ZŁY DZIEŃ?
Tak jak ludzie bez depresji, chorzy też mogą mieć złe dni. Tak samo jak i dobre. Jednak depresja nie jest serią gorszych dni, to prawdziwa choroba. Cierpi na nią ponad 300 milionów ludzi na całym świecie, a w najgorszych przypadkach kończy się śmiercią.
PYTANIA O OBJAWY
Przyjaciele mogą pytać także o objawy i oznaki depresji, zwłaszcza jeśli zauważyli jakieś zmiany w chorym.
SKĄD WIESZ, ŻE MASZ DEPRESJĘ? JAKIE SĄ OZNAKI? SKĄD WIESZ, ŻE NIE JESTEŚ PO PROSTU SMUTNY?
Często znajomi mogą o to pytać, by zrozumieć chorobę i doświadczenia chorego trochę bardziej. Warto powiedzieć tak dużo, na ile chory czuje się komfortowo – nie jest zobligowany do mówienia wszystkiego, ale otwarcie się może być pożyteczne dla obu stron.
Warto też wziąć pod uwagę to, że być może pytający o to przyjaciel martwi się swoim zdrowiem psychicznym lub kogoś innego mu bliskiego. Depresja się zdarza, ale większość ludzi czuje przymus zachowania tego dla siebie. Szczerość chorego może pozwolić otworzyć się także bliskiemu.
Tak czy inaczej, jest wiele objawów depresji i każdy chory może je odczuwać (lub nie) nieco inaczej. Jeśli ktokolwiek obawia się o swoje zdrowie, warto skontaktować się z lekarzem. To ważne.
Jakie objawy mogą wystąpić? O tym TU.
CZEMU TAK BARDZO SIĘ MARTWISZ?
Depresja może sprawić, że chory martwi się dużo częściej niż zwykle. Nie zawsze da się kontrolować wszystkie lęki i niepewności, ale jeśli chory czuje się na siłach, to może poprosić bliskich o pomoc w poradzeniu sobie ze zmartwieniami. To może pomóc zrozumieć ludziom, co się dzieje, jak pomóc i co zrobić, by uśpić wszystkie lęki.
CO SIĘ DZIEJE Z TWOIM SNEM?
Depresja bardzo często wpływa na sen. Sprawia, że chory śpi bardzo dużo lub niemal wcale. Bezsenność często jest połączona z nadmierną ilością myśli, a ciągłe zmęczenie absolutnie nie jest oznaką lenistwa. Jeśli sen jest mocno zaburzony, to coś o czym warto porozmawiać z lekarzem.
PYTANIA O LECZENIE
Bliscy i przyjaciele chcą dla chorego jak najlepiej. To zupełnie naturalne, że chcą by wyzdrowieli najszybciej jak to możliwe. Jednak w przypadku depresji, trudno może być przewidzieć, co zadziała najlepiej i kiedy.
BIERZESZ LEKI, CZEMU CI SIĘ NIE POPRAWIA?
Leki przeciwdepresyjne i inne mogą potrzebować trochę czasu na to, by zadziałać. Poza tym zdarza się, że chorzy muszą spróbować kilku rodzajów leków, zanim znajdą te, które na nich zadziałają. Bo, należy pamiętać, że o ile leki mogą być niezwykle pomocne w procesie zdrowienia, o tyle nie są magicznymi tabletkami, które po jednej dawce zamieniają świat w tęczę.
JAK DŁUGO MUSISZ BRAĆ LEKI?
Antydepresanty potrzebują często kilku tygodni, by w ogóle zacząć przynosić efekty. Czasem trzeba też zwiększyć dawkę, co generuje kolejne tygodnie oczekiwania. Różni ludzie będą je przyjmować przez różny okres. Specjaliści wspominają, że leki na depresję powinny być przyjmowane minimum pół roku lub do dwóch lat u ludzi, którzy mają historię z depresją w tle. Ludzie z nawracającą depresją mogą pozostawać na lekach dłużej i nie ma w tym absolutnie nic wstydliwego. Leki to po prostu jedno z narzędzi do pokonania choroby.
CZY POMYŚLAŁEŚ O… (CZYMŚ CO MOŻE POMÓC W LECZENIU)?
Czasem, gdy bliscy pytają czy chory czegoś próbował, robią to dlatego, że bardzo im zależy i chcą pomóc. Sporadycznie może to przejść w patronizowanie lub mówienie, że najwidoczniej za słabo się starał – to się zdarza. Jednak najczęstsza sytuacja jest taka, że nie są pewni, jak mają na coś zareagować, a poza tym ich słowa są czymś, co może warto rozważyć?
CZY KTOŚ WIE O TYM, JAK SIĘ CZUJESZ? JAKĄ POMOC OTRZYMUJESZ?
Czasem chory ma wokół siebie kilka wspierających go osób, czasem przyjaciel jest pierwszą osobą, która w ogóle podjęła temat tego, jak się czuje. Najczęściej ktoś bliski zadaje to pytanie, bo chce mieć pewność, że z chorym jest w porządku i że otrzymuje pomoc, na jaką zasługuje i jakiej potrzebuje. Lekarz także może być dobrym startem, jeśli martwimy się o swój stan i dobrym wsparciem, gdy przechodzimy leczenie. Warto pamiętać o tym, że jak źle byśmy się nie czuli, pomoc tam jest.
PYTANIA O PRZYJAŹŃ
Przyjaciele troszczą się o chorego tak samo, jak mogą się troszczyć o przyjaźń samą w sobie i o to, jak depresja może na nią wpłynąć. Jeśli bliska osoba zaczyna mówić o sobie, gdy chory się otwiera emocjonalnie, to nie musi oznaczać, że jest on zarozumiały, być może potrzebuje zapewnienia, że przyjaźń nie unieszczęśliwia chorego i że on sam chce być jak najlepszym przyjacielem.
CZEMU JESTEŚ SMUTNY, GDY JESTEŚ ZE MNĄ? NIE USZCZĘŚLIWIAM CIĘ?
Depresja ma gdzieś to co chory robi i z kim przebywa. O ile przebywanie wśród ludzi może być pomocne, o tyle tak samo mocno może przytłaczać. Przyjaciele są wspaniali i spędzanie z nimi czasu chory może bardzo doceniać i lubić, ale to niekoniecznie sprawi, że depresja zniknie.
CZY POMOŻESZ MI ZROZUMIEĆ?
Przyjaciele chorego mogli sami nie doświadczyć choroby, ani nigdy wcześniej nie znać nikogo cierpiącego na nią. Jeśli chory jest w stanie, może spróbować wyjaśnić bliskim pewne rzeczy związane z depresją lub zasugerować wartościowe źródła czy nawet lekarza lub psychologa, który będzie w stanie wyjaśnić więcej.
CZY MOGĘ JAKOŚ POMÓC?
To może być nieco podchwytliwe pytanie. Często przyjaciele naprawdę chcą bardzo pomóc, ale nie są pewni, jak mogą to zrobić. Jeśli chory ma coś takiego na myśli – warto o tym powiedzieć wprost. Zupełnie w porządku jest też, gdy chory nie wie, co mogłoby mu pomóc akurat w tej chwili.
Jeśli przyjaciel jest bardzo zaangażowany w chęć pomocy, można go również odesłać np. do dobrych stron, na których znajdzie sposoby wspierania chorego na depresję. Można też powiedzieć mu, że już jest olbrzymim wsparciem, bo jest i słucha.
Czy ten artykuł wydaje Wam się pomocny? Ciekawy? Może warto się nim podzielić z innymi? Pamiętajcie, „sharing is caring” :)
*Źródło: blurtitout.org
